W ten
nadzwyczajny Rok Jubileuszowy, tuż przed Świętem Bożego Miłosierdzia,
przeżyliśmy szczególną Noc Miłosierdzia w Laare! To był niesamowity czas Jego
mocy i łaski! Miłosierna Miłość Boga dotknęła serc tysięcy, którzy przybyli na
święto. Ponad 500 spowiedzi po latach oddalenia! Jezus uzdrawiał wszystkich,
którzy z nadzieją zwracali się do Niego, a my, będąc świadkami tego cudu,
dziękowałyśmy nieustannie, odmawiając Koronkę do Bożego Miłosierdzia.
sobota, 2 kwietnia 2016
piątek, 22 stycznia 2016
Realia...
Kiedy przesyłamy dzienniczki z ocenami, widzimy często zdziwienie, dostajemy
wiele pytań, dlaczego to właśnie moje dziecko jest ostatnie, dlaczego nie zdało
do następnej klasy. W Kenii system edukacji wygląda zupełnie inaczej niż u nas
w Polsce. Powtórzenie klasy tutaj to nic dziwnego! Często sami podejmujemy
decyzję, że lepiej jest aby dziecko powtórzyło rok. Jak osiągnąć dobre wyniki
skoro trzeba wstawać o 5 aby na 8 zdążyć na lekcje, do 17 być w szkole, w
drodze powrotnej zbierać opał albo iść kilkanaście kilometrów po wodę, opiekować
się młodszym rodzeństwem, wyprać mundurek na następny dzień – po ciemku, bez
prądu i bez ciepłej wody. W pierwszych dniach stycznia otrzymaliśmy wyniki
dzieci, które ukończyły klasę 8. Wśród nich najlepszą naszą uczennicą okazała
się Vivan, która zdobyła 423/500 punktów! To naprawdę rewelacyjny wynik. Vivian
z pewnością dostanie się do dobrej szkoły z internatem. Bardzo wysoko uplasował
się również Duncan – 402 punkty. Dzieci, które nie były pewne czy kiedykolwiek
będą mogły rozpocząć szkołę, dziś przychodzą do nas z wynikami, których
zazdroszczą im niejedni, kończący najlepsze i najdroższe szkoły w Nairobi.
Dziękujemy wszystkim, którzy
opiekują się naszymi dziećmi, tymi słabszymi i tymi wybitnie zdolnymi jak
Vivian, Duncan czy nasza studentka Laura. Bez Waszego wsparcia nie mielibyśmy
szansy im pomóc!
Dążymy cały czas do tego, aby
stwarzać im coraz lepsze warunki do rozwoju. Szkoła w Laare naprawdę idzie do
przodu: nowe ławki, książki, pomoce szkolne, kredki, flamastry, wszystko po to,
aby dzieciaki mogły zdobywać coraz lepsze wyniki z egzaminów. Jednak nie wszystkie szkoły mają
takie możliwości jak nasza. Pomagamy dzieciakom w wielu miejscach, nie tylko w
Laare. Projekt Adopcja Laare początkowo obejmował dzieciaki tylko z naszej
wioski, stąd ta nazwa, jednakże później, kiedy zaczął nam się pięknie
rozrastać, postanowiliśmy pomagać również w innych, czasami oddalonych od nas o
kilkanaście czy kilkadziesiąt kilometrów miejscowościach.
W ten sposób możemy
naszą pomocą wspierać dalekie sawanny jak Kisimani czy Ndumuru, pomagamy
dzieciakom w Chuka, Mugoiri, Amungenti, Isiolo, Athiru, Linjoka, Kabachi, KK
Kiula – wszystkie dzieciaki odwiedzamy i one również dostają książki, mundurki
czy przybory szkolne. Gdyby nie Wasza pomoc, te dzieci nigdy by nie nauczyłyby
się pisać, czytać czy liczyć! Pod względem Wskaźnika Rozwoju Ludzkiego (Human
Development Report 2001) Kenia zajmuje 123 miejsce na 162 sklasyfikowane kraje,
gdzie analfabetyzm sięga 21,9% !
Dlatego jeśli nawet Twoje czy moje dziecko nie
skończy szkoły z wyróżnieniem, bądź dumny, z tego co osiągnęło!
poniedziałek, 2 listopada 2015
Czas na świąteczne prezenty!
1. Jak dokonać dodatkową wpłatę aby
pieniądze trafiły na prezent naszego dziecka?
FUNDACJA KSIĘDZA ORIONE CZYŃMY DOBRO
Ul. Williama Lindleya 12; 02-005 Warszawa
Numer konta 14 1240 1053 1111 0010 4353 6691
Z dopiskiem: Laare, np ANN GAKII 246 - 100 zł prezent
2. Do kiedy zrobić przelew
Na przelewy
czekamy do końca listopada! Prezenty z przelewów grudniowych będą dokonywane
już po świętach Bożego Narodzenia.
3. Można poinformować nas o
dodatkowym przelewie również e-mailem (adopcja.laare@gmail.com)
4. Sami mogą Państwo zadecydować co dziecku
zakupić na święta, czy mają to być buty, koc czy bielizna itp. bądź zdać się na
Siostry pracujące w misji.
Jeśli chcą
Państwo aby zakupić konkretną rzecz dla dziecka proszę o informację e-mail
(adopcja.laare@gmail.com) lub informację w przelewie
Np. EMMANUEL
MUTETHIA 190 + 100 zł (buty)
Poniżej
podajemy ceny rzeczy o które najczęściej Państwo pytacie:
Świąteczne
ubranie:
Sukienka 2500
kshs (100 zł)
Sweterek 1500-2000
kshs (60-80zł)
Buty 2000-2500
kshs (80-100zł)
Spodnie 1500-2000
kshs (60-80 zł)
Koszulka
chłopięca 1500 kshs (60 zł)
Bielizna: majtki, skarpetki, koszulka 1000 kshs (40 zł)
Paczka
świąteczna ze słodyczami: 1000 Kshs (40zł)
chrupki, lizaki,
ciastka, cukierki, gumy do żucia
Paczka
świąteczną z środkami czystości: 1000kshs (40zł)
Zestaw
mydeł, ręczniczek, proszek lub mydło do prania, wazelina, miska
Zabawki:
Lalka od
1000 do 2000 kshs (40-80zł)
Samochód od
500 do 2000 kshs (20-80zł)
Klocki,
układanki, puzzle, zestawy zabawowe ( sklep, lekarz, konstruktor, kuchnia)
1000kshs (40zł)
Piłka 2000
kshs (80zł)
Szkoła:
Plecak do
szkoły 1500 kshs (60 zł)
Przybory
szkolne (zestaw) 1500 kshs (60 zł)
Książka
500-1000 kshs (20-40 zł)
Prezenty
ogólne:
Materac 2000
kshs (80 zł)
Koc 1000-2000
kshs (40-80 zł)
Termos 1500
kshs (60zł)
Talerze i kubki plastikowe 500kshs (20zł)
Lampa
solarowa 4000 kshs (160 zł)
Podajemy również link do sklepu internetowego w Kenii aby sami mogli Państwo zobaczyć jakie są mniej więcej ceny: https://www.jumia.com.ng/girls-fashion/?viewType=gridView&page=4
sobota, 24 października 2015
Uwaga, Uwaga Ważna informacja!
Od jakiegoś czasu mamy problemy z naszą stroną www.czynmydobro.pl
niestety nasze serwery zostały zawirusowane, cały czas
pracujemy nad istniejącym problemem.
Bardzo przepraszamy za utrudnienia!
Gdyby ktoś miał pytania proszę o wiadomość: adopcja.laare@gmail.com
Gdyby ktoś miał pytania proszę o wiadomość: adopcja.laare@gmail.com
Niecodzienna akcja dla moich przedszkolaków !
Kochani!
Wielu z Was wie, że niebawem po raz szósty polecę do Laare, do dzieciaków, które zdecydowanie skradły moje serce. Niektórzy bardzo wytrwale towarzyszą mi od samego początku mojej przygody z Laare, inni często pytają co można jeszcze zrobić, jak pomóc, czego nam potrzeba, za co z serca dziękuję, a i dzięki temu mam odwagę prosić kolejny raz o pomoc! Są też tacy z którymi od tygodni nie pisałam na fb, od miesięcy nie piłam kawy, a od szkoły średniej czy gimnazjum się nie widziałam…może to będzie okazja aby znów się spotkać, na chwilę zatrzymać i porozmawiać.
Tym razem wymarzyłam sobie aby każdy maluch w Święta Bożego Narodzenia wrócił do domu z małym podarunkiem od nas wszystkich.
Nie chce prosić o wiele. Dzieciaki cieszą się naprawdę ze wszystkiego!

Czas zbierania rzeczy przewiduję do 15 listopada 2015.
Gdyby ktoś chciał o coś dopytać piszcie na adopcja.laare@gmail.com
Osoby, które chciałyby wysłać rzeczy, również mogą to uczynić:
Klaudia Zielińska
Andriollego 56/23
05-400 Otwock
*Zbieramy tylko rzeczy nowe
Pozdrawiam,
Klaudia Zielińska
niedziela, 16 sierpnia 2015
Siła
Mijają dwa miesiące od naszego
powrotu z Laare. Mimo sytuacji z jakimi spotykamy się na co dzień
w Polsce, nasze myśli nadal krążą wokół Kenii i zdarzeń, które razem z mężem tam przeżyliśmy...
w Polsce, nasze myśli nadal krążą wokół Kenii i zdarzeń, które razem z mężem tam przeżyliśmy...
Tak żyją na wsi kenijczycy |
Małe przytulasy |
Pokój dyrektora szkoły |
"Biurko Radka" |
Jezioro Bogoria i gejzery |
Poznaliśmy Afrykę prawdziwą i
dziką, w której nie mamy prawa głosu, a do lokalnych zamieszek i konfliktów lepiej
się nie wtrącać. To nie była Kenia, jaką znamy z folderów reklamowych
turystycznych biur podróży i kolorowych przewodników
Pascal’a, a Laare to nie kurort dla wykwintnych bogaczy. Można śmiało powiedzieć,
że jest to małe piekło na ziemi, gdzie ludzie z każdym dniem zmagają się z
trudami życia: cierpieniem, chorobami, głodem, suszą, brakiem edukacji. To
miejsce, w którym dzieci opiekują się dziećmi. Od najmłodszych lat uczą się
obowiązków, które powinni wypełniać dorośli, a ich dzieciństwo ciężko nazwać
beztroskim.
Mimo tych wszystkich przeciwności
losu doświadczyliśmy uśmiechu dzieci i ich przyjaznego nastawienia do nas.
Spędziliśmy wiele godzin w ich towarzystwie i bardzo się do nich
przywiązaliśmy. Przez dwa miesiące naszej misyjnej pracy uświadomiliśmy sobie,
jak wiele jest rzeczy, bez których można żyć, ale być szczęśliwym. Cieszymy
się, że mogliśmy choć odrobinę pomóc i zmienić świat na lepsze. Jesteśmy kroplą
w morzu potrzeb, ale im więcej będzie ludzi dobrej woli, tym świat będzie
stawał się lepszy i bardziej przyjazny. Cóż możemy powiedzieć? WARTO BYŁO!!!
Aga i Naman |
Przerwa w żniwach fasoli |
młócenie fasoli |
Mała Klaudia:) |
Kolejka po obiad |
Kobiety z plemienia Samburu |
Endemiczny gatunek kameleona |
Subskrybuj:
Posty (Atom)