7 czerwca o godz. 18.00 Mszą Świętą rozpoczęliśmy weekendowe
spotkanie z naszą misjonarką s. M. Alicją Kaszczuk ze Zgromadzenia Sióstr
Orionistek. Adopcyjni Rodzice i Przyjaciele naszej Fundacji przybyli, aby
dowiedzieć sie wiecej na temat pracy misyjnej, aby poznać Siostrę Alicję i
dopytać o swoje Maluchy, dla których niosą pomoc duchową i materialną.
Drugi dzień spotkania rozpoczęliśmy o godz. 7:30 Mszą Świętą
z Jutrznią. Po śniadaniu udaliśmy się do Muzeum- Domu Urodzin Świętego
Maksymiliana Marii Kolbego oraz do Muzeum zduńskowolskiego. O godz. 16.00
spotkaliśmy się na sali konferencyjnej, aby poprzez prezentacje zapoznać się z
działalnością naszej Fundacji i projektami jakie realizujemy. Również
zaprzyjaźnione wspólnoty i grupy prezentowały swoją działalność: Duszpasterstwo
Niesłyszących, Świetlica dla dzieci, Caritas Parafialny.
Zachęcaliśmy uczestników spotkania do podjęcia wolontariatu
podczas turnusów dla osób niepełnosprawnych i starszych w Brańszczyku.
Następnie obejrzeliśmy krótki film o misji w Laare i wysłuchaliśmy relacji
koordynatorki Klaudii Zielińskiej, która
ostatnie 8 miesięcy spędziła w Kenii udzielając się wolontaryjnie. Naszym
gościem specjalnym była oczywiście s. Alicja Kaszczuk. Codzienne życie na misji
w Afryce, to temat jaki poruszyła nasza misjonarka, akcentując szczególnie
potrzebę budowy studni dla mieszkańców wioski i okolic. W spotkaniu wzięli
udział: Pan Piotr Niedźwiecki Prezydent Miasta Zduńska Wola, Pan Janusz
Żołyniak Prezes Zarządu TBS w Zduńskiej Woli, ks. Antoni Wita Przewodniczący
Rady Fundacji, Przedstawiciele różnych Organizacji i Wspólnot Zakonnych,
Rodzice Adopcyjni, Wolontariusze, Koordynatorzy i Przyjaciele Fundacji.
Po części oficjalnej, wszyscy udali się na grilla, były
oczywiście kiełbaski, ale hitem menu były pieczone banany...prosto z Afryki...
w syropie klonowym... Radośnie spędziliśmy ten czas.
Piękny niedzielny poranek, rozpoczął się Festynem
Parafialnym w Parafii św. Antoniego z racji odpustu ku czci św. Antoniego z
Padwy. Wśród wielu straganów ustawionych na placu przed Kościołem był także
namiot naszej Fundacji. Nasze stoisko było wprost oblegane. Gadżety afrykańskie
zachwyciły wszystkich, szczególnie Panie miały w czym wybierać: torebki, szale,
biżuteria. Cały dochód z kiermaszu przeznaczony zostanie na budowę studni w
Laare. Dlatego w tym miejscu pragniemy podziękować wszystkim ofiarodawcom za
ich otwarte serca na pomoc afrykańskiej ludności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz