Dzieki ofiarnosci dobrodziejow z Polski marzenia o pokryciu dachem nowego budynku szkolnego w Amungenti powoli staja sie rzeczywistoscia. W ubieglym tygodniu odwiedzilismy ksiedza Dionizego i nasze dzieci w Amungenti.
Dyrektor szkoly razem z ks. Dionizym zaprosili nas na spotkanie rady szkoly, by oficjalnie podziekowac za darowizne przekazana przez Diakonie Misyjna Ruchu Swiatlo- Zycie oraz indywidualnych sposnorow, ktora umozliwila zakup blachy falistej.
Nie jest to jednak suma ktora pokrywa cale koszty budowy dachu, stad apel by jesli tylko ktos ma taka mozliwosc wsparl nas w tym projekcie wplacajac na konto fundacji w Diakonii Misyjnej z dopiskiem: "szkola w Amungenti". Wspolnie z nauczycielami zwiedzilismy budujace sie skrzydlo szkoly. Widok nie jest najweselszy. Deszcz zalal wykonczone klasy, ktore od stycznia maja przyjac w swe progi nowych uczniow, zawilgocony jest rowniez korytarz laczacy stare skrzydlo szkoly z nowym.
Nadzieja jednak jest fakt, ze pietro wyzej robotnicy przycinaja deski i tworza konstrukcje dachowa. Jak tak dalej pojdzie, w nastepnym tygodniu pokryjemy szkole nowym dachem. Raz jeszcze wielkie dzieki wszystkim, ktorzy mieli w tym swoj udzial!
Na koniec odwiedzilismy tez siostry w parafialnej przychodni. Jedna z naszych podopiecznych, mala Ivone miala brzuszek jak balon, okazalo sie ze problemem sa robaki i potrzebna byla pomoc farmakologiczna. Dzis juz biega zdrowa i usmiechnieta.
Jest to cudowna wiadomość bo też z niepokojem śledziłam pogodę w Kenii , właśnie z uwagi na szkołę .
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie popada nam tu jeszcze do Bozego Narodzenia, ale do tego czasu bedzie juz dach w Amungenti, wiec moze padac :)
OdpowiedzUsuńDeszcz niech pada, a jak skończy się pora deszczowa, to może dzięki Opatrzności Bożej uda się pchnąć budowę jeszcze dalej do przodu :)))
OdpowiedzUsuń