Afryka… Afryka była naszym marzeniem już od dawna. Ponad rok temu podjęłyśmy decyzję, że warto zrobić coś, aby to marzenie zrealizować. Tym sposobem, jako że obydwie od wielu lat jesteśmy zwiazane z Siostrami Orionistkami, 3 lipca wylądowałyśmy w Kenii, aby przez 3 miesiące zamieszkać w Misji Laare. Afryka od początku urzekła nas swoją różnorodnością, krajobrazami, roślinnością, rytmami.Dzieci, to właśnie one są naszą największą miłością. Jesteśmy tutaj po to, aby odwiedzić dzieci, które w Polsce mają swoich rodziców adopcyjnych, chcemy opisać ich sytuację rodziną, zrobić aktualne zdjęcia, tak aby rodzice adopcyjni wiedzieli co dzieje się z ich dziećmi w odległej Kenii. Dodatkowo pomagamy Siostrom w ich bieżacych aktywnościach, produkujemy własne okladki na nowe książki dla dzieci, pomagamy wydawać kolację dla uczniów pobliskiej szkoły. Pobyt w Laare przynosi codziennie nowe wyzwania i niespodzianki, tutaj nigdy nie wiadomo co przyniesie kolejny dzień. Taka właśnie jest Afryka – nasza Afryka! K i M
Przede wszystkim jednak urzekli nas ludzie – niezwykle życzliwi, otwarci, uśmiechnięci, wołający na nasz widok, już dobrze nam znane – mzungu (biały, europejczyk) czy jambo (cześć). Po dniu spędzonym z s. Alicją w Nairobi, kolejnego dnia wyruszyłyśmy do Laare. Siostry mieszkające w Misji Laare przywitały nas pysznym afrykańskim jedzeniem. Jako, że do Laare dotarłyśmy wieczorem, dopiero następnego dnia wyruszyłyśmy na „zwiedzanie” wioski. Jesteśmy tutaj atrakcją – dwie białe mzungu budzą sensację i zaciekawienie szczególnie u dzieci.
Przede wszystkim jednak urzekli nas ludzie – niezwykle życzliwi, otwarci, uśmiechnięci, wołający na nasz widok, już dobrze nam znane – mzungu (biały, europejczyk) czy jambo (cześć). Po dniu spędzonym z s. Alicją w Nairobi, kolejnego dnia wyruszyłyśmy do Laare. Siostry mieszkające w Misji Laare przywitały nas pysznym afrykańskim jedzeniem. Jako, że do Laare dotarłyśmy wieczorem, dopiero następnego dnia wyruszyłyśmy na „zwiedzanie” wioski. Jesteśmy tutaj atrakcją – dwie białe mzungu budzą sensację i zaciekawienie szczególnie u dzieci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz